Styl 50 plus

Mądra Danuta

kobieta50plus.pl rozmawia z Panią Danutą Sową, redaktorką prowadzącą miesięcznika SENIOR, który wydawany jest w Mysłowicach. Działa w swoim rejonie na rzecz aktywności osób dojrzałych - w tym kobiet.

kobieta50plus.pl wiemy, że mimo rozlicznych trudności zdrowotno-zawodowych nie poddała się Pani i realizuje swoje zawodowe pasje tworząc miesięcznik Senior. Skąd pomysł na wydawanie miesięcznika? Czy uważa Pani, że taki miesięcznik jest potrzebny w Polsce ?

Danuta Sowa W moim mieście, do gazety samorządowej wychodzi co miesiąc dodatek „Życie Młodych”. Ma osiem stron informacji dla fanów sportu, muzyki, szkolnych spraw. Wiem, że dorośli, zwłaszcza seniorzy, ten dodatek po prostu wyrzucają albo dają dzieciom, wnukom bo to ich nie interesuje. Podsłuchałam kiedyś rozmowę w sklepie, gdy jedna pani kupowała właśnie gazetę i zobaczyła ten młodzieżowy dodatek. Wtedy powiedziała (cytuję!): … tylko dla młodych wszystko a my starsi co mamy w tym mieście? Dla nas takiego dodatku nie zrobią… To był sygnał, że coś trzeba zrobić. No i zrobiłam….Seniora, wyszły już trzy numery, już widzę, a co najważniejsze, słyszę, że się podoba i rozchodzi się w mig w miejscach, gdzie go zostawiamy. To mnie utwierdziło w przekonaniu, że Senior trafił do ludzi, że takie pismo jest potrzebne

kobieta50plus.pl Tak jak za każdą gazetą także w tym przypadku wydawanie miesięcznika Senior to ogromny sukces, ale też ciężka praca. Jaki był Pani sposób na pobudzenie aktywności w Mysłowicach, jak udało się zebrać tak aktywną grupę osób, z którymi każdy pomysł daje się zrealizować?

Danuta Sowa Zgadza się, ciężka praca jak w każdej gazecie, trzeba nie tylko opracować tematy, ale również poszukać reklamodawców, bo Senior z tego się utrzymuje. W każdym jest jakiś wywiad z lekarzem, to ludzie czytają, bo taki wywiad nie jest wzięty z chmurki tylko widzą konkretnego lekarza, często go nawet znają, do niego chodzą i to jest wiarygodność tekstu. Staram się od lekarzy zasięgać wiadomości dotyczących głównie spraw chorobowych ludzi w wieku starszym, czyli 50+. W wydawaniu Seniora pomaga mi koleżanka z mojej dawnej pracy, moja synowa i syn.

kobieta50plus.pl Proszę powiedzieć jakie są Pani marzenia

Danuta Sowa W chwili obecnej moje marzenia krążą wokół miesięcznika Senior, żeby zdobył uznanie i rozwijał się, rozszerzał swój zasięg, na kilka miast. Żeby Seniorom wiodło się jak najlepiej - zdrowotnie i finansowo

kobieta50plus.pl Czego życzyłaby Pani sobie i wszystkim Polkom 50 plus?

Danuta Sowa Żeby Panie (Panowie również) nie zamykali się tylko na wychowaniu wnuków, żeby nie poświęcali im całego swojego wolnego czasu, ale starali się wykorzystać go dla siebie, dla swoich potrzeb, dla swoich przyjemności. Zadowolona z życia babcia czy dziadek, choć może poświęcający wnukom mniej czasu, to znacznie lepsze niż babcia z chmurna miną, która „musi” zostać przy wnukach a w tym czasie mogła spokojnie wypić kawę z koleżanką. W Polsce jest moda, że dziadkowie muszą się poświęcić dla wnuków, bo inaczej młodzi zaraz myślą, że babcia czy dziadek nie dość mocno kocha wnuczęta. Wnuki się kocha, nawet bardzo, ale mądrze, zostawiając trochę czasu dla siebie

Bardzo dziękujemy za rozmowę.

Rozmawiała Zuzanna

 

 

Dołącz do dyskusji - napisz komentarz

Prosimy o zachowanie kultury wypowiedzi.
Obraźliwe komentarze są blokowane wraz z ich autorami.

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Dodaj pierwszy komentarz i bądź motorem nowej dyskusji. Zachęcamy do tego.